Akcje Intela w piątek 26 kwietnia 2024 roku spadły o ponad 12%. Wszystko w związku z informacjami przekazanymi przez Reutersa. Wynika z nich, że przedsiębiorstwa w najbliższych miesiącach mogą odsunąć inwestycje w rozwój klasycznych centrów danych, aby skupić się na wdrażaniu rozwiązań związanych z przetwarzaniem danych na rzecz sztucznej inteligencji.

Akcje Intela od początku 2024 roku spadły o około 30%. Wszystko w związku z brakiem realnej odpowiedzi na produkty konkurencyjnych firm oferujących zaawansowane rozwiązania do przetwarzania na potrzeby sztucznej inteligencji.

Zobacz również:

• Apple Watch znowu zostanie wykorzystany do badań klinicznych
• Skuteczne sposoby na przyśpieszenie komputerów Mac
• Nvidia: GPU są lepsze do lokalnych zadań AI niż NPU

Niebieski gigant technologiczny w dalszym ciągu pozostaje w cieniu NVidii, która aktualne notuje ogromne wzrosty cen akcji ze względu na rozwój zaawansowanych chipów i komponentów na rzecz AI, których brakuje w portfolio Intela.

"Chociaż uważamy, że robią wszystko, co w ich mocy, aby spróbować naprawić sytuację, jasne jest, że firma ma duży problem, a zobaczenie owoców ich (obecnie wyczerpującej) pracy zajmie lata" - stwierdzili analitycy z Bernstein.

Intel planuje wydać 100 miliardów dolarów w czterech stanach USA na budowę i rozbudowę fabryk produkujących chipy do przetwarzania danych związanych z AI. Na początku tego roku Intel zaprezentował również nowy chip AI, aby nadążyć za konkurencją.

W związku z brakiem konkurencyjnej oferty Intela, firmy priorytetowo potraktowały wydatki na zaawansowane i szybkie chipy serwerowe AI, zmniejszając popyt na jednostki centralne Intela, które od dawna były podstawowym chipem zasilającym centra danych.