Cisco chce ominąć konkurencję

Firma wchodzi na rynek rozwiązań modularnych do budowy centrów danych. Motywem przewodnim tej oferty jest redukcja kosztów usług, z których żyją... IBM, HP i inni.

Wejście Cisco na rynek serwerów było posunięciem, które trudno nazwać zaskakującym. Sieciowy gigant nie zaangażował się jednak w bezpośrednią walkę w ramach istniejących segmentów rynku, jak sugerowały plotki i komentarze. Jak powiedział John Chambers, szef Cisco, jego firma gra na rynkach, na których może uzyskać skalę i satysfakcjonujące marże. Historia Cisco dowodzi, że to prawda. Poza tym, trudno nie zgodzić się, że rynek serwerów x86 to poletko dla graczy zdolnych do generowania sprzedaży na wielką skalę. Przez pierwsze kilka lat sprzedaży platformy California, Cisco na tę skalę raczej liczyć nie może.

Nie zmienia to faktu, że nowe rozwiązania Cisco opierają się właśnie na najnowszej inkarnacji procesorów x86 Intela. Fundament nowej oferty stanowią serwery kasetowe z układami Intel Xeon o kodowej nazwie Nehalem, w których w miejsce powszechnie krytykowanej przez całe lata architektury komunikacji procesorów z pamięcią RAM, opartej na szynie Front Side Bus, pojawił się wbudowany w procesor kontroler pamięci i wydajny, szeregowy mechanizm komunikacji międzyprocesorowej zwany QuickPath. Jak zatem Cisco zamierza walczyć o serca i budżety klientów?

Paradoksalnie, kryzys jest firmie sprzymierzeńcem. California jest oferowana jako zintegrowane, kompletne centrum danych, dostępne w formie "klocków", obejmujących moc obliczeniową, skalowalny zasób pamięci RAM, pamięci masowe, i oczywiście funkcjonalność sieciową. Na platformę składają się różne komponenty. Partnerami Cisco są m.in. BMC, VMware, Microsoft Red Hat, Novell, EMC, NetApp i szereg innych graczy. Wszystkie zasoby są zwirtualizowane i zarządzane za pomocą jednolitego zestawu narzędzi. Brak konieczności integracji i niskie koszty zarządzania są kluczowymi elementami tej oferty.

John Chambers starał się prawdzie powiedzieć podczas konferencji, że Cisco nie konkuruje ze swoimi partnerami, jednak trudno te słowa uznać za przekonujące. To, że firma nie oferuje poszczególnych elementów środowisk, lecz całe środowiska, nie oznacza, że walczy o jakieś inne budżety. Wręcz przeciwnie: walczy o dokładnie te same, które IBM, HP i inni chcą zagospodarować, sprzedając sprzęt, oprogramowanie, a oddzielnie także usługi wdrożeniowe i integracyjne.

Aktualizacja: 18 marca 2009 14:42

Firma nie wie jeszcze kiedy rozpocznie sprzedaż rozwiązań Unified Computing. Obecnie testuje je sześciu klientów, a wkrótce - w ramach "kontrolowanego startu produktu" - korzystać z nich będzie także ok. 50 klientów z Europy Zachodniej. Ceny firma poda dopiero w połowie kwietnia.

W Polsce pierwsze pilotażowe projekty to najwcześniej czwarty kwartał 2009 r. Odpowiednie kompetencje w Polsce, aby je prowadzić, mają m.in. tacy partnerzy Cisco, jak: Solidex, NextiraOne Polska, ATM oraz Sygnity i Asseco. Firma nie chce jednak jeszcze zdradzić, którzy z nich będą mogli wdrażać Unified Computing System na naszym rynku.

Na Unified Computing System składają się nowe serwery typu blade Cisco UCS serii B, oparte na procesorach Intel Nehalem. UCS wspiera sieci 10Gb Ethernet, co ma pozwolić na konsolidację elementów sieci lokalnych, pamięci masowych (SAN) i sieci o wysokiej przepustowości (Infiniband). Cisco stworzyło też - wspólnie z BMC - nowy system do zarządzania - UCS Manager. Wspólnie zaś z Red Hat i Microsoftem firma udostępnia narzędzia do wirtualizacji.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200